MAJ NA JACHCIE >>> Rejs po południowo-zachodnim wybrzeżu Norwegii Nr: BRG-R/2024/05/128

Na naszej trasie znajdują się:

Miejsce rozpoczęcia rejsu - Kristiansand, miasto uważane za najstarsze zasiedlone miejsce w Norwegii. Jedną z głównych atrakcji jest nadal czynna historyczna stocznia, gdzie do dziś można zobaczyć oryginalne pomieszczenia i sprzęt używany do produkcji łodzi. Miejsce to słynie również z cenionego na świecie „klipfisza” – suszonego dorsza.

Flekkefjord to mała miejscowość na południowym wybrzeżu Norwegii. Charakteryzuje ją typowy dla tych okolic nadmorskich klimat. Krajobraz Flekkefjord to białe drewniane domy, marina, restauracje nad wodą. To bardzo przyjemne małe miasteczko, w którym można dobrze spędzić czas. Jest to również dobrze położona „baza wypadowa”, w okolicach znajduje się wiele ciekawych miejsc. 
Jednym z nich jest: Flekkefjordbanen - dawna trasa kolejowa pomiędzy miejscowościami pomiędzy Flekkefjord, a Egersund. Budowa trwała aż siedem lat, otwarta została w 1904 roku. Ostatni pociąg przejechał tą trasą  31.12.1990. Największą atrakcją poza sama jazdą drenzyną, są ciemne, wąskie, wydrążone w skale tunele. Jest ich całkiem sporo, bo aż 17. Najdłuższy z nich mierzy ponad 1200 metrów, jedzie się przez niego przez kilka minut. Totalna ciemność, huk drezyny jadącej po torach, chłód. Kiedy nie widać światełka świadczącego o wyjeździe ….

Egersund rozlokowało się wokół niewielkiej, usianej wysepkami zatoki, wsuniętej między niskie pagórki. Osadnictwo na tych terenach sięga epoki kamienia. W okolicy odkryto wiele śladów domów i osiedli z okresu norweskiej „wędrówki ludów” (600-400 p.n.e.).
Miasto posiada w centrum, świetnie zachowaną drewnianą zabudowę, gdzie warto wybrać się na spacer uroczymi uliczkami pełnymi sklepików i kawiarenek, takimi jak Strandgaten i Storgaten. Dla osób ceniących muzea, polecamy Egersund Fayancemuseum - jedyne w Norwegii Muzeum Fajansu, powstałe w miejsce działającej do 1979 fabryki (w latach 1847-1979 głównym źródłem utrzymania mieszkańców był przemysł garncarski i wytwórnia porcelany).
Ciekawtka: Przez bardzo silnie uprzemysłowienie (port, stocznie, fabryki ceramiki), Egersund było pierwszy miastem w dystrykcie Rogaland, które otrzymało oświetlenie elektryczne. Stało się to 25 listopada 1905 roku.

Stavanger to miasto może się poszczycić długą historią, ciekawymi muzeami i średniowieczną katedrą.
Warto zobaczyć:
- Katedrę św. Swituna - najstarsza z norweskich katedr wzniesiona została w stylu romańskim w około 1125 roku;
- "Gamle Stavanger" - stare miasto, w którego skład wchodzą niewielkie drewniane domy z początku XIX wieku. Na liście zabytków figuruje prawie dwieście drewnianych budowli;
- Norweskie Muzeum Ropy Naftowej (Norsk Oljemuseum) - miasto to w końcu norweskie centrum wydobycia ropy. Multimedialna ekspozycja pokazuje historię i współczesność przemysłu naftowego.
Miasto miastem, ale wisienką na torcie może być wpłynięcie do Lysefjord.
Fiord ciągnie się na długości 42 kilometrów i jest otoczony jasnymi, stromymi górami. Stąd też jego nazwa – „lyse” po norwesku oznacza „jasny”. Strome zbocza fiordu są tak strome i surowe, że te okolice są prawie nie zamieszkane. To tu znajduje się półka skalna Prekestolen. To cud natury i jedna z największych atrakcji w tej części Norwegii. Klif o wysokości ponad 600 m z przepięknym widokiem na fiord. A w dole przepaść! Ech, warto tam się wybrać. Bezpośrednio na szczyt wiedzie pagórkowata droga o różnicy poziomu 350 m. Piesza wycieczka zajmuje około 4 godziny w obie strony i jest niesamowicie widokowa.

Bergen nazywane jest miastem siedmiu wzgórz. Malownicze położenie pomiędzy górami a morzem sprawia, że w Bergen można zakochać się od pierwszego wejrzenia. Jachtem stoi się tuż przy zabytkowych domkach Bryggen. Bryggen od setek lat było gwarnym nabrzeżem zajmowanym przez hanzeatyckich kupców i prawie nic się nie zmieniło. Nadal nabrzeże tętni życiem jest pełne sklepów, kawiarni i straganów, a wieczorem tętni życiem, a zwłaszcza w weekendy gdy do Bergen ściąga „kto żyw” z całej okolicy. Miejscowi zamiast przyjeżdżać samochodami - przypływają jachtami, a port tętni wtedy życiem. O historii Bergen więcej dowiedzieć można się podczas wizyty w Muzeum Hanzeatyckim czy twierdzy Bergenhus. To czego w Bergen pominąć nie można, to wjazd kolejką na wzgórze Floyen, z którego rozciąga się niesamowity widok na całe miasteczko, jak i otaczające je morze i pasma górskie.

Transport do góry

Dojazd do miejsca startu i powrót z miejsca zakończenia rejsu, uczestnicy organizują we własnym zakresie i na własny koszt.

Jeżeli wracacie z Bergen - to najlepiej dolecieć samolotem do Polski.

Jeżeli wybieracie się do Kristiansand - to również można dolecieć tam samolotem tanich linii lotniczych z Gdańska.

Jacht do góry

Roberts 44 (2003)
Bruceo

Na wyprawę płyniemy stalowym jachtem przeznaczonym do dalekich i trudnych wypraw żeglarskich. Zbudowany własnymi rękoma przez swojego właściciela i jedynego kapitana, daje gwarancję bezpieczeństwa w każdych warunkach. I właśnie bezpieczeństwo, dzielność morska, solidne wykonanie jest na jachcie znacznie ważniejsze niż komfort i luksus pod pokładem.

Jacht ma tradycyjną zabudowę wnętrza, czyli dziobową dwuosobową kabinę, mesę z czterema kojami oraz kabinę rufową z dwiema kojami. Jedną z nich na stałe zajmuje kapitan. Jest tutaj w pełni wyposażony kambuz, w którym można gotować nawet w bardzo trudnych warunkach. Jest doskonale wyposażone stanowisko nawigacyjne. Jest morska toaleta. Wszystko na jachcie jest przemyślane, funkcjonalne, sprawne i estetyczne.

Na pokładzie mamy dwa maszty. Żagle obsługiwane są tradycyjnie - nie ma rolerów czy elektrycznych kabestanów. Jest za to elektrownia wiatrowa i samoster.

Ten jacht swoją dzielność potwierdził w wyprawach na Przylądek Horn, na Grenlandię, Spitsbergen, Islandię i daleką Norwegię.

Wyposażenie

nawigacja i łączność: GPS Furuno GP32 (oraz zapasowy przenośny), radar Furuno M-1715, log, sonda, wiatromierz NASA, radiostacja pośredniofalowa MF/HF – ICOM M801E, UKF-ka stacjonarna RO-4500 (oba modele z DSC), przenośna UKF-ka ICOM IC-M1 EURO

bezpieczeństwo: tratwa ZODIAK (SOLAS A), pława EPIRB – Mc Murdo, pasy ratunkowe, szelki asekuracyjne, Ponton Honda Wave (3+1), z przyczepnym silnikiem Yamaha 4 KM, Samoster wiatrowy Pacyfik Plus, Agregat prądotwórczy 1300W, prądnica wiatrowa AirMarine 400W

Cena i warunki płatności do góry

Podobne rejsy do góry

Masz pytania? Skontaktuj się z nami! do góry