Nr: NCH-R/2026/06/131

KOPENHAGA - ROSTOCK - KILONIA - HELGOLAND - BORKUM - ENKHUIZEN - AMSTERDAM

Opis rejsu do góry

Rejs rozpocznie się w Kopenhadze, mieście, które od pierwszego kroku pachnie morzem. Spacer po Nyhavn, kolorowe nabrzeża i cumujące jachty wprowadzają w żeglarski nastrój, a krótki rejs kanałami pozwala poczuć rytm miasta od strony wody. Christianshavn, Amalienborg i Mała Syrenka przypominają, że tu morze i kultura są nierozerwalnie związane.

Z Kopenhagi pożeglujemy na południe Bałtyku, kierując się ku Rostockowi – hanzeatyckiemu miastu pełnemu portowej historii. Cumując w Stadthafen lub zatrzymując się w nadmorskim Warnemünde, czujemy atmosferę dawnej floty i współczesnych żeglarzy, a nad miastem unosi się zapach soli i ryb, a w tle słychać dźwięki stoczni i silników.

Kolejny etap prowadzi do Kilonii, bramy między Bałtykiem a Morzem Północnym. Wejście do Kanału Kilońskiego to moment symboliczny – zamykają się śluzy, a przed nami spokojna, zielona droga śródlądowa. Kiel-Holtenau staje się przystanią, w której można odpocząć, uzupełnić zapasy i podziwiać potęgę niemieckiej inżynierii portowej.

Po kanale wpływamy w otwarte wody Morza Północnego, przy ujściu Łaby. Tu Bałtyk żegna się z nami na dobre, a Morze Północne pokazuje swój charakter. Krótki postój w marinie pozwala nabrać sił, a spacer po nabrzeżu i słynnej Alte Liebe wprowadza w morski rytm – obserwowanie statków, kutrów i fal to czysta żeglarska przyjemność.

Następnie rejs prowadzi do Enkhuizen, malowniczego portu nad IJsselmeer. Historia Hanzy, zabytkowe magazyny i holenderskie domy z czerwonej cegły tworzą idealne tło do relaksu. Cumowanie w kanale, spacer po wąskich uliczkach i wizyta w Zuiderzeemuseum pozwalają poczuć tradycję i spokój północnej Holandii.

Ostatni etap to epicki finał w Amsterdamie. Miasto kanałów, żurawi i historycznych magazynów powita nas spektakularnym widokiem z wody. Cumowanie w marinie w centrum to nagroda za całą wyprawę. Spacer po labiryncie kanałów, podziwianie wysokich kamienic i pulsującego życia miasta wieńczą rejs – triumfalnie, pełni historii, wolności i morskiej satysfakcji.

Ten rejs to połączenie klasycznej żeglugi po Bałtyku, spokojnej drogi śródlądowej Kanału Kilońskiego i otwartego, dynamicznego Morza Północnego, zakończone epickim Amsterdamem – pełen historii, przygody i niezapomnianych widoków.

Ten rejs morski ma charakter stażowo-szkoleniowy i jak inne rejsy morskie organizowane przez naszą firmę są znakomitym miejscem aby zyskać duże doświadczenie morskie, które wykorzystasz swoim żeglarskim życiu. Czy interesuje cię późniejszy samodzielny czarter jachtu czy też tylko budujesz swoje morskie doświadczenie, na koniec rejsu otrzymasz opinię honorowaną przez Polski Związek Żeglarski która przyda się w dalszym żeglarskim rozwoju.

Zaokrętowanie:	06.06.2026 sob, godz. 17:00	Wyokrętowanie	13.06.2026 sob, godz. 09:00
Port:	Kopenhaga	Port:	Amsterdam

Liczba godzin stażu:	90-120
Staż na wodach pływowych:	TAK

Trasa rejsu do góry

Akwen:	Morze Północne, Morze Norweskie ‐ Kanał Kiloński, Kanał La Manche, Wyspy Fryzyjskie
Trasa rejsu:	KOPENHAGA - ROSTOCK - KILONIA - HELGOLAND - BORKUM - ENKHUIZEN - AMSTERDAM

Przedstawiamy plan rejsu, który może ulec zmianie w zależności od warunków pogodowych i/lub decyzji kapitana. Miejcie świadomość, że na morzu karty rozdają Neptun i Posejdon.
Kopenhaga - Rostock - 100 Mm
Rostock - Kilonia - 90 Mm
Kilonia - Helgoland - 100 Mm
Helgoland - Borkum - 60 Mm
Borkum - Enkhuizen - 100 Mm
Enkhuizen - Amsterdam - 30 Mm

Przed rejsem proponujemy zwiedzanie Kopenhagi

KOPENHAGA
Zwiedzanie Kopenhagi przed rejsem to idealny wstęp do morskiej przygody. Stolica Danii łączy elegancję portowego miasta z północnym spokojem, a jej rytm wyznaczają kanały, wiatr i dźwięk fal. Spacer warto rozpocząć w Nyhavn – barwnym nabrzeżu z kolorowymi kamienicami, starymi kutrami i jachtami. To serce żeglarskiej Kopenhagi, pełne muzyki, zapachu morza i duńskiego hygge. Doskonałym uzupełnieniem jest rejs kanałami, podczas którego można zobaczyć Operę, Królewski Teatr, Czarny Diament i oczywiście Małą Syrenkę, symbol miasta. W dzielnicy Christianshavn czeka klimat dawnych czasów – wąskie mostki, łodzie i kafejki, a tuż obok artystyczna Christiania, pełna kolorów i wolności. Warto też odwiedzić Amalienborg, siedzibę rodziny królewskiej, oraz Kościół Marmurowy z widokiem na port.

Wieczorem, przed rejsem, koniecznie trzeba spróbować tradycyjnych smørrebrød – duńskich kanapek z rybami czy krewetkami. A rano, spacerując po Langelinie, można jeszcze raz spojrzeć na Małą Syrenkę, poczuć chłodny powiew znad Kattegatu i wyruszyć ku otwartym wodom – tam, gdzie zaczyna się prawdziwa przygoda.

ROSTOCK

to miasto, które od wieków żyje morzem. Jego portowy charakter czuć w powietrzu – w zapachu soli, dźwięku want i widoku żagli na horyzoncie. To dawne hanzeatyckie miasto, od zawsze związane z żeglugą i przygodą. W marinie Stadthafen cumują jachty z całej Europy. Wzdłuż nabrzeża rozciąga się promenada z tawernami, gdzie wieczorami żeglarze opowiadają historie o sztormach i dalekich rejsach. Kilka mil dalej leży Warnemünde – nadmorska dzielnica z latarnią morską i szeroką plażą, skąd widać statki wpływające do portu. To doskonałe miejsce na postój przed dalszą żeglugą po Bałtyku. Każdego lata Rostock tętni życiem podczas Hanse Sail – festiwalu żaglowców, który przyciąga setki jednostek i tysiące miłośników morza. Wtedy całe miasto zamienia się w port marzeń – pełen wiatru, muzyki i żeglarskiej energii.

KILONIA
to miasto, które od wieków żyje morzem i żeglugą. To tu Bałtyk spotyka się z Morzem Północnym, a żeglarze odnajdują bramę między dwoma światami – Kanał Kiloński (Nord-Ostsee-Kanal). Podejście do portu od strony Bałtyku robi wrażenie: widać stocznie, maszty, ruch statków i jachtów. W marinie Kiel-Holtenau, tuż przy wejściu do kanału, panuje żeglarski gwar – to miejsce odpoczynku i przygotowań przed dalszą drogą. Wejście do kanału to moment przejścia z morskiego żywiołu w spokojny rytm śródlądowej wody. Śluzy zamykają się za rufą, a przed nami rozciąga się zielony korytarz – cichy, równy, pełen echa silników i śpiewu ptaków. Żeglowanie po nim to chwila wytchnienia przed kolejnym etapem rejsu. Kilonia to port graniczny między morzami, miejsce, w którym kończy się Bałtyk, a zaczyna przygoda z Północą – symbol wolności, podróży i nieustannego dążenia ku nowemu horyzontowi.

CUXHAVEN
to port, w którym Bałtyk definitywnie ustępuje miejsca Morzu Północnemu. Leżące u ujścia Łaby miasto od wieków stanowi punkt graniczny między spokojniejszymi wodami wschodu a surowszym, pełnym charakteru światem zachodnich wiatrów. Dla żeglarzy to przystanek wyjątkowy – ostatnia bezpieczna przystań przed otwartym morzem lub pierwsze miejsce oddechu po długiej, morskiej przeprawie. Podejście do Cuxhaven ma w sobie coś majestatycznego. Wysokie brzegi, piaszczyste łachy i silne prądy przypominają, że tu rządzi natura. Tor wodny Łaby tętni ruchem – mijają się statki handlowe, kutry rybackie i jachty, które z pokorą czekają na właściwy moment wejścia do portu. Elbe estuary to akwen wymagający, ale i fascynujący – szczególnie przy zmianie pływów, gdy woda potrafi pokazać swoją siłę.

W marinie Cuxhaven Yacht Club panuje spokojna, żeglarska atmosfera. Wokół widać jednostki z całej Europy – jedni dopiero przygotowują się do rejsu na Morze Północne, inni wracają z niego z opowieściami o wietrze, falach i dalekich portach. Z kei roztacza się widok na ujście Łaby, gdzie morze nieustannie się zmienia – raz spokojne, raz gniewne. Cuxhaven to miejsce przejścia – między rzeką a oceanem, dla żeglarza to symboliczna granica, za którą zaczyna się prawdziwe morze – przestrzeń wolności, wiatru i nieskończonego horyzontu.

HELGOLAND
to samotna wyspa na Morzu Północnym – skalisty punkt na horyzoncie, który od wieków przyciąga żeglarzy. Jej czerwone klify i surowe piękno widać z daleka, a podejście do portu pod osłoną Czerwonego Klifu (Lange Anna) zawsze robi wrażenie. W porcie panuje cisza przerywana jedynie szumem wiatru i dźwiękiem want. Na wyspie nie ma samochodów – tylko wąskie uliczki, kolorowe domki i zapach soli unoszący się w powietrzu. Górna część Helgolandu to klify i punkty widokowe, dolna – niewielka osada i port, idealny na postój i uzupełnienie zapasów w strefie wolnocłowej. Helgoland to prawdziwy morski symbol – miejsce, gdzie żeglarz odnajduje spokój, przestrzeń i wolność otwartego morza.

BORKUM
to największa i najbardziej zachodnia z niemieckich Wysp Wschodniofryzyjskich, położona na Morzu Północnym, niedaleko ujścia rzeki Ems. To miejsce, w którym dzika przyroda spotyka się z morskim klimatem i spokojem wyspiarskiego życia. Szerokie, piaszczyste plaże, rozległe wydmy i krystalicznie czyste powietrze tworzą idealne warunki do wypoczynku i żeglarskich przygód. Wyspa słynie ze swojego uzdrowiskowego mikroklimatu – od ponad 150 lat przyciąga kuracjuszy i miłośników natury. W centrum Borkum znajduje się urokliwe miasteczko z typową nadmorską zabudową, latarnią morską i promenadą pełną kawiarni oraz restauracji serwujących świeże ryby i owoce morza. Borkum jest również rajem dla miłośników aktywnego wypoczynku – żeglarstwa, kitesurfingu, jazdy na rowerze i spacerów po wydmach. Część wyspy należy do Parku Narodowego Dolnej Saksonii Wattenmeer, wpisanego na listę UNESCO, gdzie można podziwiać unikalny ekosystem pływów i obserwować kolonie fok oraz ptactwa morskiego.

ENKHUIZEN
to urokliwe, historyczne miasto w północnej Holandii, które od wieków żyje wodą. Położone nad IJsselmeer, było ważnym portem w czasach Związku Handlowego Hanzy i jednym z kluczowych ośrodków holenderskiej floty handlowej. Dziś żeglarze odnajdują tu spokój, tradycję i malowniczy, nabrzeżny klimat. Marina w Enkhuizen oferuje komfortowy postój – cumy wzdłuż historycznych kanałów i nowoczesnych pomostów, z widokiem na zabytkowe magazyny i charakterystyczne holenderskie domy z czerwonej cegły. Spacer po mieście to podróż w czasie: wąskie uliczki, małe kafejki, muzea morskie i Zuiderzeemuseum, które opowiada historię życia nad wodą i tradycji rybackich. Podejście do portu przez IJsselmeer jest przyjemne i spokojne – wody są osłonięte, a w okolicy często widać żaglowce i łodzie lokalnych wędkarzy. Enkhuizen to też punkt wypadowy do odkrywania uroków północnej Holandii – miasteczko zachwyca spokojem, architekturą i bliskością natury, a jednocześnie pozostaje żywym portem, który tętni żeglarskim duchem.

AMSTERDAM

epicki finał każdego rejsu morskiego po Morzu Północnym i wodach Holandii. Miasto, gdzie historia spotyka się z nowoczesnością, a woda jest wszędzie – w kanałach, portach i w rytmie życia mieszkańców. Dla żeglarza to moment, w którym podróż dobiega końca, a serce wciąż bije w rytmie fal. Podejście do portu jest spektakularne. Z daleka widać charakterystyczne żurawie, mosty i sylwetki starych magazynów, które świadczą o potędze Amsterdamu jako miasta handlowego i morskiego centrum Europy. Cumując w marinie, czuje się że to miejsce pełne energii – żaglowce, jachty i barki wiją się po kanałach w harmonii z miejskim zgiełkiem. Spacer po Amsterdamie to podróż po labiryncie kanałów, wzdłuż których stoją kolorowe, wysokie kamienice, małe kawiarnie i galerie sztuki. Można poczuć klimat dawnej Holandii – portów, handlu i żeglarskich opowieści – a jednocześnie cieszyć się nowoczesnym pulsującyasm mitem. Wieczorem, gdy światła odbijają się w wodzie kanałów, a w powietrzu unosi się zapach kawy i świeżego chleba, Amsterdam staje się idealnym miejscem na zakończenie rejsu – triumfalnie, pełen historii, piękna i wolności morza. Amsterdam to nie tylko meta rejsu – to nagroda dla żeglarza, miejsce, które łączy morską przygodę z miejskim splendor, gdzie każdy portowy moment staje się epickim wspomnieniem.

Transport do góry

Transport lotniczy tanimi liniami z wielu miast w Polsce. Pomagamy w znalezieniu tanich połączeń lotniczych

Jacht do góry

Bavaria 46 Cruiser (2014)
Bavaria Yachtbau

Jacht Bavaria 46 Cruiser jest udaną konstrukcją w serii Cruiser i w grupie „class” jest aktualnie na czołowym miejscu wśród czterokabinowych jachtów. Nie bez przyczyny - ma bowiem naprawdę dużo zalet. Obsługa rolowanych żagli jest prosta, manewrowanie pod żaglami i na silniku w portach łatwe. Dwa koła sterowe ułatwiają manewrowanie, osiągi nautyczne jachtu są zadowalające, na deku i pod pokładem jest bardzo dużo miejsca dla załogi. W takielunku zastosowano wyroby najbardziej znanych i renomowanych producentów: Selden, Lewmar, Furlex.

Na jachcie nie ma pościeli, prosimy o zabranie śpiworów.

Wyposażenie

- Plotter map GPS Garmin,
- AIS klasy B,
- Radar,
- Kompas,
- Log,
- Echosonda,
- Wiatromierz,
- Autopilot,
- Ster strumieniowy.

- Rozkładany stół w messie,
- Wyposażenie kambuza,
- 2 lodówki,
- Kuchenka gazowa,
- Piekarnik,
- Radio CD+MP3

Bezpieczeństwo:
- Tratwa ratunkowa 10 os.,
- EPIRB z GPS,
- NAVTEX,
- Kamizelki pneumatyczne,
- Zapasowy rumpel,

Pozostałe:
- Ogrzewanie WEBASTO,

Cena i warunki płatności do góry

Masz pytania? Skontaktuj się z nami! do góry