Morze Norweskie >>> Rejs z Bodo do Tromso Nr: KPR-R/2020/05/9

Alesund - Bodo - Narwik - LOFOTY - Tromso

Opis rejsu do góry

Rejs w Norwegii to gwarancja malowniczych widoków wysp, wysepek, fiordów i klifów. Spotkanie z Morzem Norweskim, to marzenie wielu polskich żeglarzy. My pomożemy zrealizować to marzenie.

Zapraszamy na rejs, na którym czeka Was wspaniała przygoda, ciekawi ludzie i przyroda.
Widoki, często zapierają dech w piersiach.

Trzeba jednak liczyć się z tym, że żeglowanie po norweskich wodach to też wyzwanie. Temperatury mogą być niskie i może padać deszcz. Jednak to, co można zobaczyć z pokładu jachtu, czy w trakcie krótkiego trekkingu na postoju - z nawiązką wynagradza trudności rejsu.

Każdy rejs jest wyważonym połączeniem żeglarstwa i turystyki. Zapraszamy na pokład każdego, kto chce zobaczyć piękno północy z pokładu jachtu. Doświadczenie żeglarskie jest bardzo wskazane, ale jeżeli masz dobre chęci i szybko się uczysz - możesz popłynąć z nami nawet bez doświadczenia.

W czasie rejsu o bezpieczeństwo załogi i obsługę jachtu dba doświadczony kapitan.

Na tym rejsie uzyskasz masę doświadczenia żeglarskiego i wiele godzin do opinii z rejsu.

To doskonały rejs dla osób poszukujących stażu morskiego na pływach, potrzebnego do uzyskania wyższego stopnia żeglarskiego.

Każdy uczestnik stanowi też załogę jachtu. Członkowie załogi mają swoje obowiązki: pełnią wachty (również te nocne) i odpowiadają za prowadzenie jednostki, przygotowują posiłki, utrzymują klar na jachcie.

Każdy rejs jest wyważonym połączeniem żeglarstwa i turystyki. Zapraszamy na pokład każdego, kto chce zobaczyć piękno północy z pokładu jachtu. Doświadczenie żeglarskie jest bardzo wskazane, ale jeżeli masz dobre chęci i szybko się uczysz - możesz popłynąć z nami nawet bez doświadczenia.

W czasie rejsu o bezpieczeństwo załogi i obsługę jachtu dba doświadczony kapitan.

Na tym rejsie uzyskasz masę doświadczenia żeglarskiego i wiele godzin do opinii z rejsu.

To doskonały rejs dla osób poszukujących stażu morskiego na pływach, potrzebnego do uzyskania wyższego stopnia żeglarskiego.

Każdy uczestnik stanowi też załogę jachtu. Członkowie załogi mają swoje obowiązki: pełnią wachty (również te nocne) i odpowiadają za prowadzenie jednostki, przygotowują posiłki, utrzymują klar na jachcie.

Zaokrętowanie:	09.05.2020 sob, godz. 16:00	Wyokrętowanie	23.05.2020 sob, godz. 09:00
Port:	Alesund	Port:	Tromso

Rodzaj rejsu:	Rejs turystyczno - żeglarski
Liczba godzin stażu:	90-120
Staż na wodach pływowych:	TAK

Trasa rejsu do góry

Akwen:	Morze Północne, Morze Norweskie ‐ Norwegia
Trasa rejsu:	Alesund - Bodo - Narwik - LOFOTY - Tromso

Trasa rejsu może ulec zmianie w zależności od warunków pogodowych. Ostateczną decyzję podejmuje kapitan w oparciu o prognozy pogody.

Rejs rozpocznie się w Alesund.
Na początek planujemy intensywny rejs po Morzu Norweskim na północ. Jeśli pogoda bedzie nam sprzyjała, to pierwszy postój planujemy już za kołem podbiegunowym w Bodo. Przy sprzyjającej pogodzie i chęciach załogi odwiedzimy też Narwik.

Bodo największe miasto w okręgu Nordland. Daje wiele możliwości poszukiwaczom przygód oraz miłośnikom sztuki. Często stąd rozpoczynają się wyprawy na Lofoty czy do Tromso lub na południe do Trondheim. Miasto jest tyglem, gdzie sztuka i kultura łączą się w znakomitą mieszankę.
Urok tego miasta tworzą odległe górskie szczyty, rozciągające się wzdłuż horyzontu. Łańcuch górski Børvasstindan oferuje liczne możliwości wędrówek oraz wspinaczki, a las Bodømarka jest idealnym miejscem na narciarstwo zimą oraz długie spacery w okresie letnim. Bodø to także stolica orłów bielików - nigdzie na świecie nie ma większego skupiska tych majestatycznych ptaków. Codziennie można podziwiać jak wznoszą się nad miastem i siedzą na skałach niedaleko Bodø.

Miasto i rejon Narwiku są znane z walk z czasów II wojny światowej, w których brały udział polskie okręty: ORP „Grom”, „Burza”, „Błyskawica” oraz statki pasażerskie (jako transportowce wojska) MS „Chrobry”, „Batory”, „Sobieski”.

Z Narwiku udamy się na Lofoty. To norweski archipelag wysp, uznany przez National Geographic za trzeci najpiękniejszy na świecie. Sami zresztą po powrocie to potwierdzicie.
Nad wyspami przez kilkadziesiąt dni w roku nie zachodzi słońce – występuje dzień polarny.

Największe wyspy Lofotów to: Austvagoy, Vestvagoy, Moskenesoya, Flakstadoya, Gimsoya. Zależnie od dostępnego czasu i pogody spędzimy tam kilka dni powoli przemieszczając się na północ.

Zapewne zawiniemy do Reine, małego, rybackiegomiasteczka położonego na wyspie Moskenesøya. Część zabudowań miasteczka rozrzucona jest na kilku wysepkach, które w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia połączone zostały mostami.
Reine uznać można za symbol archipelagu, pojawia się na setkach pocztówek i katalogów, a Moskenesøy stanowi jedną z najbardziej górzystych wysp Lofotów.
Jeżeli wybierzecie się na spacer po okolicy – np. wybierając się na wycieczkę do ostatniej miejscowości na wyspie, wszędzie czekać będą na Was „widoki”: ze strzelistymi górami, z łatami śniegu, małymi kolorowymi domkami i stojakami z suszonym dorszem. Widoki z tego miejsca nie jeden żeglarz ustawił sobie jako tapetę w telefonie.

Nie mniej ciekawą i chętnie odwiedzaną wioską jest Henningsvaer. Choć to tylko mała rybacka osada, to jednak tradycyjna architektura powoduje, że wpływając do niej wzdłuż domków portowych, człowiek czuje ekstazę. Wioska żyje głównie z połowu ryb i wszystko jest tu temu podporządkowane. Dodatkową atrakcją na miejscu jest możliwość wybrania się na trekking, a w okolicy jest sporo szlaków górskich o różnym poziomie trudności.

Mówi się, że Norwegia to kraina fiordów, i to jest prawda. Nawet na Lofotach mamy możliwość odwiedzenia fiordów, np. jednomilowy Trollfiord. Może mały w porównaniu do tych największych, ale nie mniej uroczy, z wielką ścianą skalną opadającą pionowo do wody. Naprawdę robi wrażenie.

Rejs planujemy zakończyć w Tromso, czyli mieście, które zyskało przydomek „Wrót do Arktyki”.
Tromsø to tętniące życiem miasto położone 350 kilometrów na północ od koła podbiegunowego. Jest największym ośrodkiem w Norwegii Północnej. Natura i kultura idą tu ze sobą w parze. W Tromsø na brak atrakcji w mieście nie będą narzekać miłośnicy historii, przyrody, nauki, kultury i pięknych widoków. Warto wybrać się do oceanarium, odwiedzić tutejsze muzea lub najbardziej wysunięty na północ ogród botaniczny na świecie.

Transport do góry

Transport uczestnicy rejsu organizują we własnym zakresie.

TAM
Do Bodo dostać można się samolotem z Gdańska, Modlina, Warszawy i Krakowa. Obecnie dostępne są połączenia z minimum jedną przesiadką.

Przykład*: lot na 12.06.2022 r.
- poranny lot z Gdańska do Oslo >>> 06:45-08:20 - WizzAir,
- lot z Oslo do Bodo >>> 10:30-11:55 - SAS.
Cena przelotu ok. 600 zł.

POWRÓT
Z Tromso można dostać się do Polski, bezpośrednio do Gdańska.

Przykład*: lot na 26.06.2022 r.
- wieczorny lot z Tromso do Gdańska >>> 21:55 - 00:35 - WizzAir.
Cena przelotu ok. 500 zł.

_________
* - wyszukiwanie na dzień 27.05.2022 r.

Jacht do góry

Bruceo (1)
Bruce Roberts

Dzielny, pełnomorski jacht typu bruceo.

Jachty typu bruceo, to sprawdzona konstrukcja amerykańskiego projektanta jachtów oceanicznych Bruce Robertsa.

Obecnie po świecie pływa kilkaset tego typu bardzo dzielnych jednostek oceanicznych. Jachty te wsławiły się najtrudniejszymi przejściami oceanicznymi w rejsach załogowych i samotnych, w skrajnie trudnych warunkach sztormowych i lodowych.

Kadłub jachtu jest stalowy, o bardzo mocnej konstrukcji. Ożaglowanie: 2-masztowy kecz.

Jacht różni się od nowoczesnych jednostek o skorupie z laminatu. Jego urządzenie jest bardziej spartańskie, a rozkład pomieszczeń też jest nieco inny.

Jednostka została przez ostatnich kilka lat odnowiona i zmodernizowana, w 2022 roku zakończono praktycznie kilkuletnią przebudowę jachtu. Jest tam wszystko czego potrzeba do żeglugi.

Jacht jest wyposażony w nowy takielunek, instalacje, elektronikę, autopilota, ster strumieniowy i nową zabudowę.

Zabudowa i karta bezpieczeństwa dopuszczają maksymalnie 12 osób, ale na rejsach pływamy max. w 8-9 osób załogi.

Jacht ma 3 pomieszczenia noclegowe i oddzielną mesę w której na rejsie nikt nie śpi:

- kabina Skippera.
- kubryk z 4 kojami - po 2 koje pojedyncze na burtę,
- Kabinę rufową z 3 kojami.

Cena i warunki płatności do góry

Masz pytania? Skontaktuj się z nami! do góry