Rejs z Norwegii na Wyspy Owcze Nr: BRG-R/2022/05/101

Bergen – Fair Isle – Szetlandy (Lerwick) – Wyspy Owcze (Thorshavn)

Opis rejsu do góry

Zapraszamy na rejs z Norwegii do kilku naprawdę interesujących miejsc znajdujących się na Orkadach i Szetlandach. Na uczestników czeka szmat morza do przepłynięcia, a na trasie jachtu jest kilka wysp do odwiedzenia.
Każdy, kto weźmie udział w tej wyprawie trafi na widoki, zapierające dech w piersiach i spotka niezwykłych i ciekawych ludzi.

Szkockie Orkady to archipelag wysp, który składa się z około 70 wysp, z czego 20 jest zamieszkanych. Znane są ze swojej pięknej przyrody i dzikiego życia. Można tam spotkać wiele gatunków ptaków morskich, takich jak choćby maskonury.

Szetlandy to 100 wysp, z których jedynie 16 jest zamieszkałych. Do dzisiejszego dnia, ważnym aspektem gospodarki Wysp Szetlandzkich jest rybołówstwo. Tutejsza architektura, kuchnia, tradycja muzyczna oraz – ogólnie – styl życia na szetlandach odzwierciedla szkockie i norweskie dziedzictwo tych wysp.
Odnajdziemy tu surowe krajobrazy, zmienną pogodę i przyjaznych mieszkańców.

Trzeba jednak liczyć się z tym, że żeglowanie po skraju Morza Północnego i Norweskiego w maju, będzie wiązało się czasami z niskimi temperaturami i częstymi deszczami. Jednak to, co można zobaczyć z pokładu jachtu, czy w trakcie krótkiego trekkingu na postoju - z nawiązką wynagradza trudności rejsu.

Ten rejs jest wyważonym połączeniem żeglarstwa i turystyki. Zapraszamy na pokład każdego, kto chce zobaczyć piękną przyrodę z pokładu jachtu. Doświadczenie żeglarskie jest bardzo wskazane, ale jeżeli masz dobre chęci i szybko się uczysz - możesz popłynąć z nami nawet bez doświadczenia.

Rejs odbędzie się niezależnie od ilości osób.
W przypadku gdy na rejs zgłosi się 1-2 osoby składka na „kasę jachtową” nie przekroczy 25 Euro

____________________________________________________________________________

UWAGA - OSTATNIE MIEJSCA!

Zalecamy przed rezerwacją telefonicznie potwierdzić dostępność miejsca.
____________________________________________________________________________

.
Na tym rejsie:

Głównym celem jaki obierzemy sobie na tym rejsie, jest dotarcie z Norwegii na Wyspy Owcze. Po drodze zatrzymamy się na chwilę na Szetlandach.

Rejs rozpoczynamy w Bergen, mieście nazywanym miastem siedmiu wzgórz. Malownicze położenie pomiędzy górami a morzem sprawia, że w Bergen można zakochać się od pierwszego wejrzenia. Jachtem stoi się tuż przy zabytkowych domkach Bryggen. Bryggen od kilkuset lat jest gwarnym nabrzeżem, dawniej zajmowanym przez hanzeatyckich kupców. Dziś nadal nabrzeże tętni życiem, jest pełne sklepów, kawiarni i straganów – szczególnie wieczorem, jak i w weekendy gdy do Bergen ściąga „kto żyw” z całej okolicy. Miejscowi zamiast przyjeżdżać samochodami - przypływają jachtami, a port pełen jest ruchu. O historii Bergen więcej dowiedzieć można się podczas wizyty w Muzeum Hanzeatyckim czy twierdzy Bergenhus. To czego w Bergen pominąć nie można, to wjazd kolejką na wzgórze Floyen, z którego rozciąga się niesamowity widok na całe miasteczko, jak i otaczające je morze i pasma górskie. Można śmiało powiedzieć, że miasto jest kulturalnym centrum Norwegii. Można je również nazwać stolicą krainy fiordów, z uwagi na lokalizację między najdłuższymi fiordami Norwegii: Sognefjordem i Hardangerfjordem.

Z Bergen ruszamy obierając kurs na Szetlandy.
Szetlandy to 100 wysp, z których jedynie 16 jest zamieszkałych. Historycznie, przez większość czasu Szetlandy podlegały wpływom ze Skandynawii, zwłaszcza Norwegii zanim stały się częścią Szkocji w XV w. (zostały przekazane w ręce szkockiego króla jako wiano duńskiej księżniczki).
Do dzisiejszego dnia, ważnym aspektem gospodarki Wysp Szetlandzkich jest rybołówstwo. Architektura, kuchnia, tradycja muzyczna oraz – ogólnie – styl życia na szetlandach odzwierciedla szkockie i norweskie dziedzictwo tych wysp.
Odnajdziemy tu surowe krajobrazy, zmienną pogodę i przyjaznych mieszkańców.
Wyspy te są również ojczystym środowiskiem życia dla wielu dzikich zwierząt i ptaków, a są one dobrze znane dzięki uroczej kucykowi szetlandzkiemu. Zwierzę to można zobaczyć na tych wyspach: na plażach, pastwiskach przy drodze lub na pokrytych wrzosami wzgórzach.

Pożegnamy się z Szetlandami i ruszamy dalej. Przed nami Wyspy Owcze.
Dotrzemy w miejsca, na którym od stuleci nic się nie zmieniało, choć obecnie działalność człowieka widoczna jest na wyspach, to jednak wpisuje się w charakter wysp a wiele ich rejonów pozostało w naturalnym stanie.

Na niezmienionych terenach wysp, odnajdziemy zielone pustkowia i dziewiczą naturę - zatem odnajdą się tu miłośnicy niczym nie skalanej natury i wielbiciele chłodniejszych, surowych klimatów.
Nie dojrzymy tu raczej drzew, gdyż jest tu niezwykle wietrznie (w tutejszym języku istnieje cała masa określeń na wietrzną pogodę).

Wybrzeża wysp są na ogół skaliste i strome, tylko gdzieniegdzie mają charakter fiordów. UWAGA! piękne widoki bazaltowych klifów, oceanu i zielonych stepów mogą odebrać dech w piersiach. Co ciekawe, znajdziecie tu najwyższe klify w Europie, jak znajdujący się na Viðoy klif przylądka Enniberg (745 m).
Występują tutaj także liczne wodospady spadające kaskadami, które na przyjezdnych robią ogromne wrażenie.

Mieszkańcy Wysp (Farerowie) są w zdecydowanej części potomkami osadników normańskich pochodzących z terenów obecnej Norwegii. Poza nimi na terenie Wysp zamieszkuje spora liczba Duńczyków (ok. 5%), a także niewielka liczba osób (w sumie około 1 tys.) pochodzących z innych krajów: głównie Islandii, Grenlandii, a także z Polski.

Ponad 1/4 całej populacji (w tym niemal wszyscy imigranci) mieszka w stolicy kraju – Thorshavn. Miasto to leży na wyspie Streymoy. W języku farerskim oznacza to nic innego jak "port Thora", czyli nordyckiego boga piorunów i burzy. Zostało ono założone około X wieku przed stacjonujących w tym czasie na tym terenie wikingów, posiada więc starą i bogatą historię.

Wyspy Owcze pomimo, że podlegają jurysdykcyjnie Danii, nie należą do Unii Europejskiej, więc aby do nich wjechać, nie wystarczy dowód osobisty. Należy koniecznie zabrać ze sobą paszport.

POGODA
Pogoda na wyspach jest niezwykle zmienna: w jednym momencie może padać rzęsisty rzecz, aby w ciągu następnych 5 minut zza chmury wyłoniło się słońce. Miejscowi mawiają: „Jeśli pogoda Ci nie odpowiada, poczekaj tylko następne 5 minut”.
Wpływ oceanu niesie też często nad wyspy mgły.
Średnie temperatury w maju: w dzień to 9,2°C, a nocą zaledwie 4,9°C.

Zaokrętowanie:	07.05.2022 sob, godz. 16:00	Wyokrętowanie	20.05.2022 pia, godz. 09:00
Port:	Bergen	Port:	Thorshavn - Wyspy Owcze

Liczba godzin stażu:	>100
Staż na wodach pływowych:	TAK

Trasa rejsu do góry

Akwen:	Morze Północne, Morze Norweskie ‐ Morze Północne
Trasa rejsu:	Bergen – Fair Isle – Szetlandy (Lerwick) – Wyspy Owcze (Thorshavn)

Realizacja planowanej trasy rejsu, odbędzie się z uwzględnieniem warunków meteorologicznych, sytuacji epidemicznej i kondycji załogi.
Ostateczną decyzję odnośnie wyboru trasy, po konsultacji podejmuje kapitan.

Transport do góry

Dojazd do miejsca startu rejsu i powrót z miejsca jego zakończenia - uczestnicy organizują we własnym zakresie i na własny koszt.

Do Norwegii z Polski/ z Norwegii do Polski łatwo znaleźć przelot bezpośredni tanimi liniami lotniczymi.

Na Wyspy Owcze / z Wysp Owczych z/do Polski można dostać się dwiema liniami lotniczymi: Atlantic Airways i Scandinavian Airlines. Co prawda nie ma bezpośrednich połączeń z/do Warszawy, ale podróż z przesiadką w Kopenhadze to średnio 5 – 7 godzin, w zależności od dnia czy godzin wylotu.

Jacht do góry

Roberts 44 (2003)
Bruceo

Na wyprawę płyniemy stalowym jachtem przeznaczonym do dalekich i trudnych wypraw żeglarskich. Stalowy jacht, daje gwarancję bezpieczeństwa w każdych warunkach.
I właśnie bezpieczeństwo, dzielność morska, solidne wykonanie jest na jachcie priorytetem.

Jacht ma prostą, tradycyjną zabudowę wnętrza, czyli: dziobową dwuosobową kabinę, mesę z czterema kojami oraz kabinę rufową z dwiema kojami (jedną z nich na stałe zajmuje kapitan). Jest tutaj w pełni wyposażony kambuz, w którym można gotować nawet w bardzo trudnych warunkach. Jest też doskonale wyposażone stanowisko nawigacyjne.
Jest też rzecz jasna - morska toaleta.
Wszystko na jachcie jest przemyślane, funkcjonalne, sprawne i estetyczne.

Na pokładzie mamy dwa maszty. Żagle obsługiwane są tradycyjnie - nie ma rolerów czy elektrycznych kabestanów. Jest za to elektrownia wiatrowa i samoster.

Ten jacht swoją dzielność potwierdził wielokrotnie w wyprawach oceanicznych na:
- Islandię i daleką Norwegię.
- Grenlandię,
- Svalbard,
a nawet na Przylądek Horn!

Wyposażenie

nawigacja i łączność: GPS Furuno GP32 (oraz zapasowy przenośny), radar Furuno M-1715, log, sonda, wiatromierz NASA, radiostacja pośredniofalowa MF/HF – ICOM M801E, UKF-ka stacjonarna RO-4500 (oba modele z DSC), przenośna UKF-ka ICOM IC-M1 EURO

bezpieczeństwo: tratwa ZODIAK (SOLAS A), pława EPIRB – Mc Murdo, pasy ratunkowe, szelki asekuracyjne, Ponton Honda Wave (3+1), z przyczepnym silnikiem Yamaha 4 KM, Samoster wiatrowy Pacyfik Plus, Agregat prądotwórczy 1300W, prądnica wiatrowa AirMarine 400W

Cena i warunki płatności do góry

Masz pytania? Skontaktuj się z nami! do góry